piątek, 10 sierpnia 2018

obrazy Amsterdamu


Amsterdam kanały

Amsterdam to nie tylko wszechobecne kanały, "coffee shop'y" z marihuaną czy dzielnica czerwonych latarni z prostytutkami i seksualnymi gadżetami. Amsterdam to również wielki ośrodek kulturalny pełen światowych dzieł sztuki oraz wydarzeń kulturalnych.

Muzeum Van Gogha w Amsterdamie
Muzeum Van Gogha

Muzeum Van Gogha

Niezmiernie trudno jest opisać w kilku zdaniach historię holenderskiego malarza Vincenta van Gogh. Pracował w firmie handlującej sztukę, lecz chciał zostać pastorem. Nie zdał egzaminu wstępnego na studia teologiczne w Amsterdamie. Mimo to czuł głębokie powołanie i z pełnym zapałem pracował dla kościoła. Jednak jego zaangażowanie było zbyt duże, co nie odpowiadało kościołowi i został zwolniony ze służby. Miał za sobą nieudany związek z prostytutką. Po namowach brata studiował na Akademii Sztuk Pięknych w Brukseli, następnie w Antwerpii. Do malarstwa i rysunku podszedł bardzo profesjonalnie. Przez wiele lat szlifował swój warsztat, przygotowując się tym samym do namalowania swojego pierwszego obrazu. Był bardzo pracowity. Szczęśliwie dla niego, z Antwerpii wyprowadził się do Paryża. Do ówczesnego artystycznego centrum świata, gdzie spotykali się wszyscy liczący się artyści. Po dwóch latach w Paryżu przeniósł się na południe Francji do Arles w poszukiwaniu tzw. japońskiego światła. Wówczas wielu artystów było zafascynowanych sztuką dalekiego wschodu. Vincent nie miał pieniędzy. Wspierał go jego brat Theo, z którym był bardzo zżyty. Van Gogh mocno chorował co objawiało się m.in. bardzo poważnymi zaburzeniami psychicznymi, np. po kłótni z malarzem Paulem Gauguinem obciął sobie ucho, które podarował prostytutce. Kilkakrotnie był hospitalizowany w szpitalu psychiatrycznym. Choroba nie przeszkodziła mu w stworzeniu największych dzieł sztuki, ale zmusiła go do powrotu do Auvers-sur-Oise pod Paryżem w 1890. Ostatecznie zabił się strzelając sobie w brzuch po 37 latach życia.

Wnętrze A w Muzeum Van Gogha
Wnętrze A w Muzeum Van Gogha, autor zdjęcia Jan Kees Steenman

Vincent van Gogh swój pierwszy obraz namalował w 1881 roku. Największe dzieła znane na cały świat namalował w przeciągu ostatnich dwóch lat swojego życia. Zmarł w 1890. Przez te kilka lat stworzył ponad 2000 dzieł sztuki, z czego 870 to obrazy. Wiele jego obrazów aktualnie jest wartych dziesiątki, setki milionów euro co plasuje go w ścisłej czołówce malarzy z najdroższymi obrazami. Mimo to artysta zmarł jako biedak. Za jego życia sprzedano tylko jeden jego obraz "Czerwona winnica" za 400 ówczesnych franków, na dzisiejsze czasy to by było 3600 - 4000zł.

Muzeum Van Gogha w Amsterdamie

Muzeum Vincenta van Gogha zgromadziło pokaźny zbiór jego obrazów w tym słynne "Jedzący kartofle", "Słoneczniki", "Żółty dom", "Pokój van Gogha w Arles", "Autoportret jako malarz" z 1887-1888, "Kwitnący migdałowiec" i wiele innych. Dzieła w muzeum są pokazane w sposób chronologiczny i spójny. Na początku odkrywamy jego pierwsze obrazy, które były szare, ciemne. Dopiero w następnych salach zobaczymy jak Vincent odkrywa kolory. Jednocześnie możemy zobaczyć jaki wpływ na niego miał aktualnie otaczający go świat. Zobaczymy obrazy, które Vincent podziwiał na początku swojej artystycznej kariery. Z okresu paryskiego możemy oglądać obrazy innych malarzy z którymi się spotykał. Również w muzeum są pokazane dzieła malarzy japońskich, które miały duży wpływ na wielu ówczesnych malarzy, w tym na Vincenta.

List od Vincenta van Gogh do Theo van Gogh z 12 szkicami
List od Vincenta van Gogh do Theo van Gogh z 12 szkicami, autor zdjęcia: Muzeum Van Gogha w Amsterdamie

W muzeum można poznać bliżej historię malarza oraz zobaczyć jak jego sztuka ewoluowała przez te kilka lat. Aby jeszcze lepiej przeżyć podróż po świecie malarza i lepiej go zrozumieć gorąco polecam obejrzeć film "Twój Vincent" jeszcze przed przybyciem do muzeum. Muzeum jest słynne na cały świat co przyciąga wielu gości. Trzeba się uzbroić w trochę cierpliwości, gdyż bywa tłoczno. Bilety do muzeum można kupić wcześniej przez internet, lecz trzeba podać dokładną godzinę przybycia. Nie można się spóźnić, gdyż bilety mogą przepaść. Możliwe, że nie wszystkie godziny będą dostępne, więc warto kupić bilety z odpowiednim wyprzedzeniem.

Pomnik Rembrandta na Placu Rembrandta przedstawiający jego obraz ("Straż nocna" lub "Wymarsz strzelców")
Pomnik Rembrandta na Placu Rembrandta przedstawiający jego obraz zwany "Straż nocna" lub "Wymarsz strzelców"

Dom Rembrandta

Rembrandt pochodził z wielodzietnej rodziny młynarza. Był jednym z ośmiorga dzieci. Studia na uniwersytecie w Lejdzie szybko porzucił na rzecz nauki malarstwa w pracowni Jacoba van Swanenburgha, a następnie Pietera Lastmana. Po zakończeniu nauki otworzył własną pracownię malarską wraz z kolegą Janem Lievensem. Punktem zwrotnym w jego karierze były odwiedziny Constantijna Huygensa. Constantijn był niezwykle wpływowym człowiekiem w Holandii. Jego uznanie i zlecenia dla pracowni Rembrandta były najlepszą możliwą reklamą. Pozycja malarza urosła i odtąd nie musiał martwić się o zlecenia. Prestiżowe zamówienia dostawał również poprzez marszranda Hendricka van Uylenburgha. Kilka lat później poślubił siostrzenicę marszranda Saskię van Uylenburgh, która była córką burmistrza. Wniosła pokaźny posag do małżeństwa. Niestety zmarła młodo, w wieku 30 lat. Kilka lat przed jej śmiercią Rembrandt kupił dwupiętrowy dom w dzielnicy żydowskiej za ogromną sumę pieniędzy. Gdy nie był w stanie spłacać rat kredytu, jego majątek został zlicytowany. Zmarł jako biedak w 1669 roku.

Sypialnia Rembrandta
Sypialnia Rembrandta

Van Gogh oraz Rembrandt stworzyli arcydzieła. Są jednymi z najbardziej cenionych malarzy na świecie. Mimo to ich życia wyglądały zupełnie inaczej. Van Gogh nie miał szczęścia w miłości oraz nie miał pieniędzy. Nigdy nie dostał żadnego zlecenia, a w swoim życiu sprzedał tylko jeden obraz. Swoje kilkaset obrazów, rysunków, listów stworzył w przeciągu kilku lat. Za to Rembrandt tworzył przez większość swojego życia, był szanowanym artystą, który dostawał prestiżowe zlecenia. Był znanym obywatelem, poślubił córkę burmistrza. Dla Rembrandta pracowali inni malarze, wielu z nich wyszkolił. Van Goghowi nie udało się stworzyć upragnionej pracowni malarskiej w żółtym domu. Praktycznie nikt nie był zainteresowany współpracą z Vincentem.

Pracownia Rembrandta
Pracownia Rembrandta

Przez pracownię Rembrandta przewinęło się wielu artystów. Często pomagali mu przy zleceniach. Powołano Komisję do Badań Twórczości Rembrandta w Amsterdamie. Zajmuje się ona weryfikowaniem, które dzieła należą do wielkiego malarza, a które do jego uczniów. Przez 50 lat zredukowano obrazy przypisane mistrzowi z 988 do około 300-stu. Poza obrazami stworzył ponad 300 grafik i około 2000 rysunków. Rembrandt lubił rysować zwyczajnych ludzi. Zajmował się również handlem dziełami sztuki.

Przykład szkolenia dla pracowników Rembrandta
Przykład szkolenia dla pracowników Rembrandta

Swój majątek stracił, gdyż kupił bardzo drogi dom na kredyt. Gdy przestał spłacać raty kredytu wierzyciele zlicytowali jego majątek a sam malarz przeniósł się do małego domku w dzielnicy Rozengracht. Teraz w tym domu znajduje się muzeum. Przewodniki audio, które są w cenie biletu opowiadają o każdym pomieszczeniu udostępnionemu do zwiedzania. Przewodniki działają bardzo dobrze. Aby posłuchać informacji o pokoju, wystarczy przyłożyć sprzęt do czytnika przy wejściu do pomieszczenia. Pokoje z wielką starannością zostały zaaranżowane, aby oddać wystrój z czasów Rembrandta. Zwiedzanie zaczyna się od kuchni, przez salon, pokoje dla gości, sypialnię po pracownie malarskie na wyższych piętrach. Rembrandt zgromadził pokaźną kolekcję różnych przedmiotów, często drogich, które służyły mu za modele na jego obrazach. Na zakończenie wystawa jego rysunków ze zwykłymi ludźmi.

Dworzec centralny w Amsterdamie
Dworzec centralny w Amsterdamie

Ciekawostka. Rembrandt to nie nazwisko a imię. Jego pełne imię i nazwisko to Rembrandt Harmenszoon van Rijn.

Parkingi w Amsterdamie

Amsterdam wprowadził tzw. strefę niskiej emisji (LEZ - Low Emission Zone). Skutkuje to tym, że nie można od tak wjechać do miasta. Na szczęście ograniczenia nie dotyczą samochodów osobowych. Ulice w centrum miasta są wąskie, pełne ludzi i mają zapchane miejsca parkingowe. Godzina parkowania w centrum kosztuje kilka euro. Ze względu na te wszystkie okoliczności nie zalecam jechać do centrum samochodem. Dobrą alternatywą są parkingi typu P+R.

Kanały w centrum Amsterdamu
Kanały w centrum Amsterdamu

Niestety parkingi P+R są płatne co nie jest powszechne, np. taki parking w Brugii, Antwerpii, Luksemburgu, itp. jest całkowicie za darmo. Jego założeniem jest odciążenie centrum z ruchu kołowego na rzecz komunikacji miejskiej. Ciężko przekonać do zostawienia samochodu kilka kilometrów od centrum na płatnym parkingu. Na szczęście parkingi P+R w Amsterdamie również oferują zniżkowe bilety na komunikację miejską, co w końcowym rezultacie opłaca się. Niestety sposób funkcjonowania parkingów może być niejasny dla przyjezdnych, więc zamieszczam szczegółową instrukcję jak zapłacić 1 euro za parking zamiast normalnej stawki.
  1. Lokalizację parkingów P+R można znaleźć pod tym linkiem.
  2. Należy zwrócić uwagę na różne ceny w zależności od dnia i godziny przyjazdu. W dni robocze przy przyjeździe przed 10:00 rano kosztuje 8 euro, po 10:00 i przez cały weekend 1 euro
  3. Po zaparkowaniu samochodu koniecznie trzeba pójść do maszyny na parkingu i kupić specjalny bilet na komunikację miejską. Bez tego biletu, po powrocie zapłacimy jak za normalny parking, czyli kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt euro. Bilet upoważnia do jednej podróży tam i z powrotem. Ceny biletu są bardzo przystępne (1 bilet: 5 euro, 2 bilety: 5 euro, 3 bilety: 5,90 euro, 4 bilety: 6,80 euro, 5 biletów: 7,70 euro). Dla porównania bilet jednorazowy bez zniżnki kosztuje 3,50 euro. Dla przykładu, można zaoszczędzić 9 euro przy dwóch osobach, a 27,30 euro przy 5 osobach. Uwaga, automat nie obsługuje płatności gotówkowych, tylko karta.
  4. Teraz można pojechać na miasto.
  5. Po powrocie, do automatu należy włożyć bilet parkingowy. Wyskoczy duża kwota do zapłaty, w tym momencie należy przyłożyć do czytnika zbliżeniowego wcześniej kupiony bilet na komunikację miejską. Kwota do zapłaty powinna zostać zredukowana do 1 bądź 8 euro (w zależności od dnia i godziny korzystania z parkingu).
Wszechobecne rowery w Amsterdamie
Wszechobecne rowery w Amsterdamie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz